USS Yorktown prosto ze stoczni Marka
Dzisiaj, w ten mroźny niedzielny wieczór, prezentujemy kolejny model, który opuścił stocznię naszego kolegi Marka
. Tym razem zwodowany został USS Yorktown
(cv-5) w skali 1/700 od Tamiya.
USS Yorktown (cv-5) to amerykański
lotniskowiec z okresu II wojny światowej. Łącznie zbudowano 3 okręty tego typu. Poza USS Yorktown był jeszcze USS Enterprise (cv-6) i USS Hornet (cv-8) . Oczywiście oby dwa już czekają na zbudowanie w markowej stoczni
.
USS Yorktown wszedł do służby 30 września 1937 r. Lotniskowiec mógł pomieść 80 samolotów
. Były to 4 eskadry: myśliwska, torpedowa i dwie bombowców nurkujących. Eskadra liczyła od 15 do 18 maszyn danego rodzaju. Okręt wziął udział w bitwie na Morzu Koralowym
, gdzie jego samoloty zatopiły japoński lotniskowiec „Shōhō” oraz uszkodziły „Shōkaku”, lecz sam został również zbombardowany
i ciężko uszkodzony. Prowizorycznie naprawiony
w Pearl Harbor, wziął udział w bitwie pod Midway. Został zatopiony 7 czerwca 1942 r. przez torpedy japońskiego okręt podwodny I-168.
Jak relacjonuje Marek model zakupiony w lokalnym bydgoskim sklepie „Modelarz” składało się przyjemnie. Wszystko pasowało jak powinno. Jedynie drobne wgłębienia w niektórych miejscach trzeba było szpachlować. Przyklejanie dużej liczby drobnych elementów wymagało skupienia i sporych nakładu czasu
. Największym wyzwanie było (według Marka) nakładanie bardzo małych kalkomanii na samoloty (szczególnie na bokach kadłubów
, gdzie trzeba było je lekko dociskać żeby dobrze przykleić).
Model został pomalowany oczywiście farbami Tamiya,
podkładem od Bilmodel i markerami od AK Interactive (komin, szalupy
, oświetlenie
i anteny). Wash i panel line wykonano przy użyciu produktów od Tamiya. Model rewaloryzowano za pomocą relingów od Eduarda i olinowania
od AK Interactive.
Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na kolejne wodowania okrętów z Marka warsztatu



















Share this content:
Opublikuj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.